Największy wizjoner polskiego kina – Lech Majewski („Młyn i Krzyż”, „Angelus”, „Ogród rozkoszy ziemskich”, „Wojaczek”) – powrócił z nową produkcją wypełnioną niezwykłymi doznaniami i oszałamiającymi efektami audiowizualnymi. 19 sierpnia w Dolnośląskim Centrum Filmowym odbyła się uroczysta premiera „Doliny Bogów”.
W tytułowej Dolinie Bogów krzyżują się trzy wątki narracyjne, które prowokują widza do własnych interpretacji. Pierwszy to archaiczna legenda Indian Navajo o bogach zamkniętych w skałach doliny Valley of the Gods pełna bogatej symboliki i archetypów. Drugi to historia najbogatszego człowieka globu, tajemniczego Wesa Taurosa (John Malkovich), który dotknięty osobistą tragedią, ukrywa się przed światem. Trzeci wątek jest historią narratora, Johna Ecasa (Josh Hartnett), pisarza, który zmaga się z traumatycznym rozstaniem z żoną i twórczym kryzysem. W tym czasie firma Taurosa eksploatująca rudę uranu przejmuje Dolinę Bogów, gdzie planuje drążyć tunele w świętej ziemi. Spokój przodków Navajo zostaje zburzony a skały rodzą mściciela. Widz pozostaje z pytaniami: Jak daleko można posunąć się dla miłości? Jakie tajemnice skrywa mityczna ziemia Navajo?
Film jest koprodukcją Dolnośląskiego Centrum Filmowego i został dofinansowany przez Dolnośląski Fundusz Filmowy. Zdjęcia do filmu realizowano m.in. w Lubiążu i we Wrocławiu.