Kolejny maraton czytelniczy poświęcimy ukraińskiemu autorowi, Serhijowi Żadanowi i jego powieści „Internat”. Wybór Żadana jest wyborem oczywistym – z uwagi na kunszt pisarski, z uwagi na temat i z uwagi na sytuację w Ukrainie.
Wspólnie przeczytamy całą powieść, kolejne jej fragmenty czytać będą cenieni ludzie kultury, dziennikarze, nauczyciele oraz politycy i samorządowcy. Maratonowi przez cały dzień towarzyszyć będzie zbiórka na rzecz pogrążonej w wojnie Ukrainy.
Czytamy 14 kwietnia w DCF, start o godzinie 12:00. Bez przerw. Bez zmian. Bez skrótów.
Dziękujemy autorowi, Serhijowi Żadanowi, tłumaczowi Michałowi Petrykowi, „Wydawnictwu Czarne” oraz wydawnictwu „Suhrkamp“ za zgodę na zorganizowanie wydarzenia i życzliwość.
„U Żadana koniec znanego świata okazuje się wstępem do naprawdę długiego koszmaru. Pasza – trzydziestopięcioletni nauczyciel, mruk, idealista – musi odebrać z internatu siostrzeńca i wrócić z nim do domu. Byłoby to może łatwe, gdyby nie wojna. Jakoś rok temu przywieźli ją ze sobą ci dziwni ludzie, od których czuć prochem, tytoniem i smarem. Mówią w tym samym języku, w którym mówi Pasza, ale też w państwowym, którego Pasza uczy. Najpierw widywano ich w telewizji, później na ulicach. Potem kraj został znienacka anulowany, a na jego miejsce podstawiono zrujnowane industrialne przedmieścia, opustoszałe wioski i miasto widmo, w którym grasują okupanci, płoną bloki i trwa kanonada. Z tej pułapki można się wymknąć tylko cudem lub za cenę ogromnego upokorzenia. Albo w trumnie.
Wyobraźcie sobie Drogę Cormaca McCarthy’ego, tyle że osadzoną w zimowym wojennym Donbasie. To jest właśnie Internat”.
Źródło: www.czarne.com.pl
Serhij Żadan „Internat”, przeł. Michał Petryk, „Wydawnictwo Czarne”, Wołowiec 2019
Projekt okładki: Patryk Mogilnicki